Propozycja: Kontr-pozew W Sprawie "fali" - Odpowiedź Na Zarzuty Lpr

[MiB]

Szanowni Forumowicze,

Jako, że p. Jan Waliszewski, Prezes LPR w Łodzi, złożył doniesienie o "podejrzeniu popełnienia przestępstwa" na "Fali" w dniu 18.04.2009, przedstawiając jako uzasadnienie "inne czynności seksulane wobec dzieci" które jak stwierdził "miały miejsce", w wywiadach prasowych i telewizyjnych podtrzymał ten osąd, określając w ten sposób uczestników "Nocy Naturystów" jako przestępców - używając słów wyraźnie "miały miejsca czyny demoralizacji", tym sposobem, oczernił nas, Uczestników Nocy Naturystów.

Jest propozycja - aby wytoczyć p. Waliszewskiemu proces o zniesławienie, przedstawianie fałszywych faktów, itp. Pod ostrzałem zostaliśmy postawieni nie tylko my, Naturyści, ale również "Fala", tak nam przychylna.

Uważam, że jesteśmy to winni "Fali", która bardzo pozytywnie podchodzi do naszych inicjatyw i pomysłów. Kierownictwo "Fali" wzięło nas jak i całą Imprezę w obronę, nie uginając się pod naporem rozlicznych komentarzy i sądów.

W pozwie myślę że możemy określić zadoścuczynienie na rzecz np. Domu Dziecka, jakiegoś Stowarzyszenia, czy Fundacji, pomagającej Dzieciom.

Taki pozew, spowoduje być może że, zanim znajdzie się kolejny zainteresowany publicznymi wypowiedziami na nasz temat, zastanowi się kilka razy nad treścią.

Potrzebny jest prawnik, który przygotowałby stosowny pozew, zapoznając się z artykułami prasowymi, wywiadami telewizyjnymi, radiowymi, itp na ten temat.

Potrzebne są również osoby gotowe, podpisać się pod pozwem, w naszym imieniu. Myślę, że im nas będzie więcej, tym lepiej. Mam już kilku zainteresowanych - czekam na dalsze "zgłoszenia" - na adres mib_lodz@interia.pl z dopiskiem "pozew"

liczę na Was

pozdrawiam

Michał

Edytowane 5 Maj 2009 przez MiB

[grommit]

Jest propozycja - aby wytoczyć p. Waliszewskiemu proces o zniesławienie, przedstawianie fałszywych faktów, itp. Pod ostrzałem zostaliśmy postawieni nie tylko my, Naturyści, ale również "Fala", tak nam przychylna.

Inicjatywa jest dyskusyjna, bo za bardzo nie można wskazać realnej szkody, którą ponieśliśmy. Paplanie co ślina na język przyniesie nie jest karalne, zaś Waliszewskiemu pozwoli ponownie skupić uwagę na sobie (teraz jako "represjonowanym przez zboczeńców") oraz LPR-ze - przed wyborami, które LPR zapewne z kretesem przegra, jak znalazł.

A co na to sama "Fala"?

[Gość]

Prawdę powiedziawszy, ten pomysł mi chodził po głowie od samego początku; podzielam jednak wątpliwości przedstawione przez grommita, które zadecydowały,że nie przedstawiłem tego pomysłu na forum publicznym.

Niemniej dyskusję uważam za jak najbardziej celową i deklaruję przystąpienie, w każdy możliwy sposób, do działań, mających na celu obronę dobrego imienia naturystów, jak również Fali jako organizatora NN.

Na początek jednak pytanie zasadnicze: Czy możemy i powinniśmy z całą powagą podchodzić do tak niepoważnych zarzutów i chorej inicjatywy chorego człowieka o mentalności wzorcowego bigota bądż wyborczego kabotyna?

Czy nie narazimy się na śmieszność, traktując poważnie oczywiscie niepoważne i absurdalne zarzuty?

Czy powinniśmy pozywać wszystkich, którzy sobie pobełkocą, że naturyści to [............................]

Czy nie powinniśmy tutaj zastosować złotej zasady: "Nie podejmuj dyskusji z debilem, gdyż ściągnie Cię do swojego poziomu i pokona doświadczeniem"?

[Dorota_Marek]

Generalnie Wam to odradzam.

Dlaczego? Otóz bawiąc się w pozwy i kontrpozwy sprawicie, że sprawą zainteresuje się sąd rodzinny, pod kontem sprawdzenia, czy dobrze wychowujecie dzieci.

Generalnie wydziały rodzinne zwykle mają zwykle gdzieś kwestie dzieci i naturyzmu , ale niestety same sa jeszcze w epoce realnego komunizmu. I okaże sie ,że skierują Was na badania do poradni psychologicznych, gdzie eksperci mający baaardzo konserwatywne podejscie do kwestii wychowania dziecka mogą Wam napisac opinię ,że naturyzm żle wplywa na rozwój i wychowanie dzieci, w wyniku czego...

Nie chce zapeszać, ale lepiej spytajcie się dobrego adwokata, i uwierzcie, potwierdzi Wam moje słowa.

Zyjemy w kraju ultrakonserwatywnym, gdzie za zdjęcie stanika można trafic pod sąd.

I naprawdę czasami lepiej zdusić w sobie gniew, niz potem żałować.

Dajcie temu przycichnąć. Nie dolewajcie oliwy do ognia.

Edytowane 5 Maj 2009 przez Dorota_Marek

[tgniw]

Grommit ma racje!

To co chcial zrobic Waliszewski, to nic innego jak spolaryzowanie spoleczenstwa za i przeciw naturystom. Dokladnie tak samo jak to zrobil w przypadku osob homoseksualnych. LPR nie mialaby racji bytu, gdyby spoleczenstwo nie dalo sie wciagnac w dyskusje za i przeciw homoseksualistom. Poniewaz temat lesbijek i gejow wiekszosci sie znudzil, to tym samym LPR-owi skonczylo sie poprarcie.

Nie majac pomyslu na ponowne zaistnienie na scenie politycznej LPR rozpaczliwie poszukuje jakiegos punktu zaczepienia by znow mowiono o nim glosno. Waliszewski "wynalazl" wiec temat naturystow. Tylko, ze tym samym narazil sie on na posmiewisko, bo glosow poparcia poza srodowiskami LPR nie dostrzeglem.

Odpowiadanie na jego pozew - kontrpozwem dodamy tylko LPR-owi punktow w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Niewiele, ale zawsze... .A przeciez nie o to chodzi aby przysparzac im punktow w wyborach?

Jezeli juz bardzo ktos chce pozywac Pana Waliszewskiego do BLAGAM - niech to zrobi PO WYBORACH DO PARLAMENTU EUROPEJSKIEGO!

Jakbi bylby wtedy efekt? (tzn. po wyborach?) Prawdopodobnie przez kilka dni media o tym by pisaly. Pare osob dowiedzialoby sie o Nocy Naturystow i by przyjechalyby na kolejne edycje imprezy. A LPR stracilby szanse na wypromowanie sie na plecach naturystow, poniewaz do nastepnych wyborow wszyscy by o tym zapomnieli.

Pozdrawiam

[mala645]

Na szczęście nie byliśmy tym razem na Fali.Pomysł bardzo zły z tym pozwem .Temu gościowi chodzi o rozgłoś w tej sprawie .A czy prokuratura już się wypowiedziała na ten temat.?

[MiB]

No i świetnie, czekam na dalsze głosy w dyskusji.

Od razu dodam, że pomysł nie jest tylko mojego autorstwa, a jako taki, nie został jeszcze wdrożony.

Rozsądnie prawicie, chętnie poczytam dalej ;-)

[tgniw]

Czy nie powinniśmy tutaj zastosować złotej zasady: "Nie podejmuj dyskusji z debilem, gdyż ściągnie Cię do swojego poziomu i pokona doświadczeniem"?

Swiete slowa Adamie!

I okaże sie ,że skierują Was na badania do poradni psychologicznych, gdzie eksperci mający baaardzo konserwatywne podejscie do kwestii wychowania dziecka mogą Wam napisac opinię ,że naturyzm żle wplywa na rozwój i wychowanie dzieci, w wyniku czego...

Chyba nawet wczoraj czytalem na jakims portalu psychologicznym opinie stawiajaca znak rownosci pomiedzy naturyzmem rodzinnym a wykorzystywaniem seksualnym dzieci. Tylko to co tam wyczytalem jest w jawnej sprzecznosci z moimi obserwacjami, bo dzieci na naturyzm reaguja roznie - od jawnej niecheci, poprzez obojetnosc, a na entuzjazmie konczac. Pani Psycholog ograniczyla sie tylko do pierwszego i drugiego typu reakcji dzieci na naturyzm.

Jest to obraz niepelny i tym samym nierzetelny. I teraz taka Pani Psycholog przesle tak nierzetelna opinie do sadu na podstawie ktorej sad wyda wyrok.

Czytalem kilka opinii psychologow na temnat stosunku dzieci do naturyzmu. Obraz ten uwazam za niepelny i charakteryzujacy sie ogromnymi lukami w wiedzy na temat naturyzmu. Dlatego zachecam aby ktos z psychologow zechcial podjac glebsze badania nad tym tematem, a wyniki tychze badan przedstawil w formie opracowania naukowego. No chyba, ze juz takie opracowania sa. A jesli sa to ich nieznajomosc nie swiadczy dobrze o fachowosci (danego) psychologa.

Edytowane 5 Maj 2009 przez tgniw

[Dorota_Marek]

Tak tylko że taka opinia zaprzyjaźnionego psychologa nie będzie miała dla sądu żadnego znaczenia. Opiera sie On wyłącznie na badaniu przeprowadzonym w panstwowej poradni , gdzie na 100% opinia będzie bardzo negatywna. I nie chce straszyć ,ale jeśli trafi się dodatkowo na "betonową" sędzinę, a takie zwykle sądzą w sądach rodzinnych, to mozna miec duże kłopoty.

I nie piszcie że to fikcja, przeszukajcie net, w Polsce sądy rodzinne są wszechwładne.

Edytowane 5 Maj 2009 przez Dorota_Marek

[Martika&Arcy]

Jeśli sprawa dostanie się w ręce starej konserwatywnej Pani Sędzi, ławniczek - starych dewotek jak to zwykle bywa i Pań z Sądowej poradni psychologicznej, które skończyły studia w latach 50tych zeszłego wieku, to może nie być łatwo. Sam miałem kontakt z takimi dewotami z poradni. Napiszą one standardowe pisemko, które nie będzie miało wiele związku z prawdą, ale Pani Sędzia opierać się będzie tylko i wyłącznie na Paniach dewotkach z poradni psychologicznej, bo poradnia jest sądowa i tylko temu Pani Sędzia może dać wiarę i... klapa.

Oczywiście jestem za wniesieniem pozwu przeciwko jakiemuś tam prezeskowi któremu jedyne w życiu co wyszło to włosy, a teraz próbuje szukać pogłosu do następnych wyborów. Nie można absolutnie pozwolić by byle gostek oczerniał bezpodstawnie Naturystów bo w ślad za nim pójdą inni. Wydaje mi się jednak, że najpierw jednak trzeba wygrać pierwszą sprawę jeśli taka będzie wytoczona (rozumiem, że narazie prokuratura ma miesiąc na przyjęcie lub odrzucenie wniosku), a potem dopiero można "dać mu w kość".

[bjacek]

Za Adamem "Nie podejmuj dyskusji z debilem, gdyż ściągnie Cię do swojego poziomu i pokona doświadczeniem" można dodać także "Nie ruszaj g... bo zacznie śmierdzieć"

Takie mam odczucie czytając wszystkie posty.

Zgadzam się z przeciwnikami pozwu odwetowego bo on tak naprawdę niczego nam naturystom w tech chili nie da, a jeżeli wogóle to naprawdę niewiele.

Co się tyczy sędziów, psychologów i innej maści fachowców kształconych w ubiegłym wieku to z doświadczenia wiem, że nawet młodzi adepci swego fachu nie są obarczeni bezmózgowiem.

Znam młodego sędziego który wydał wyrok (jeszcze jako asesor) uznający prawo do kawałka drogi publicznej nabyte w drodze zasiedzenia na samowoli budowlanej. O zgrozo.

Przykładów mógłbym przytaczać wiele, zarówno o sędziach, prokuratorach jak i psychologach, ale nie o tym jest to forum.

Wydaje mi się, że jeżeli nawet zostanie złożony pozew przeciwko jakiejś personie z jakiegoś ugrupowania, to sąd raczej nie wyda wyroku tak długo, dopóki nie zakończy się postępowanie zainicjowane przez pozwanego. Tak często działają sędziowie - nie wyskoczyć z czymś, nie wychylać się.

Ja nie robił bym na razie niczego. Na razie.

[summer.time.77]

Sam nie wiem co o tym sadzic i jakie stanowisko zajac

Na IV edycje na ktora nie udalo nam sie dojechac chcialem zabrac nasza corke. Zona odradzala obawiajac sie wlasnie takiej reakcji ludzi "z zewnatrz" ktorzy w naturystach widza zboczencow. Jak widac miala racje a co dalej z tym tematem to naprawde nie wiem. Raczej bym to zostawil. Przynajmniej na razie

[bjacek]

Wynika z tego, że twoja żona to jasnowidz jakiś.

Jasnowidz = czarownica = trzeba ją spalić. Tym bardziej, że zdaniem LPRu jest zboczeńcem.

[summer.time.77]

Wynika z tego, że twoja żona to jasnowidz jakiś.

Jasnowidz = czarownica = trzeba ją spalić. Tym bardziej, że zdaniem LPRu jest zboczeńcem.

masz racje

ma to wiecej wad niz zalet

zawsze wszedzie jestesmy na czas no i w korkach nie stoimy

zabiera mnie z soba na miotle

[misiek84]

jak mozna wystosowac kontr-pozew skoro nie bylo pozwu?

a pozew o znieslawienie jest mocno naciagany, bo ten gosc jedynie zlozyl doniesienie i nikogo z nazwiska nie wymienil... a ogolnie "naturysci" to bardzo szerokie pojecie..

Prokuratura sprawe umorzy i po zabawie... idiotow trzeba ignorowac, szybciej sie wyciszaja

[Gość]

jak mozna wystosowac kontr-pozew skoro nie bylo pozwu?

Nie bądź taki papieski; to dyskusja wstępna "nie prawników", a nie "rozwiązywanie kazusów z prawa cywilnego"

Nawet gdyby był pozew, to nie można by wystosować "kontr-pozwu" tylko "pozew wzajemny", jeśli chodzi o ścisłość.

Ja osobiście miałem jeszcze kilka innych pomysłów na "prawną polemikę" z tym polityczyną z kanapowej partii, ale... czy wart pac pałaca?

Pozdrawiam.

P.S.

Dzwoniłem w tej sprawie do łódzkiej prokuratury. Zgłosiłem się jako "potencjalny przestępca" w wiadomej sprawie. Uzyskałem odpowiedź, że na tym etapie postępowania, nawet, jako "potencjalnemu przestępcy" nie przysługuje mi żadne prawo do złożenia wyjaśnień. Mam poczekać na decyzję o wszczęciu lub odmowie wszczęcia postępowania karnego. Więc czekam

Edytowane 8 Maj 2009 przez Adam

[aquarius]

Moim zdaniem LPR jest już w politycznym prosektorium i łapie się nawet brzytwy żeby się z niego choć na chwilę jeszcze wydostać. Zanim jednak okręt pójdzie na dno co sprytniejsze szczury będą próbowały do góry podskoczyć. Stąd wspomniany pan robi aferę - gdyby nie ta awantura nikt z nas nie wiedziałby co to za człowiek, a jego nazwisko nic by nam nie mówiło.

Dlatego uważam że poważna odpowiedź na idiotyczne zarzuty może wciągnąć naturystów w dyskusję na poziomie, na którym nie powinni się oni znaleźć. Zwłaszcza, że LPR zawsze będzie w stanie wymyślić więcej idiotycznych pytań niż my mądrych odpowiedzi. Jestem zdania, że nic nie robienie pomoże tej sprawie najbardziej. Ewentualnie można (na wyraźną prośbę) wypowiedzieć się w mediach, ale dając jasno do zrozumienia że nas ta cała afera rozbawiła co najwyżej.

Lepszy od pozwu byłby tytuł w lokalnej gazecie: "Naturyści śmieją się z LPR".

[Dominiaczki]

Ja też bym nic w tej sprawie nie robił, przecież jemu tylko o to chodzi żeby dużo o nim gadać. Mnie osobiście facet nie jest wstanie obrazić takim kłamliwym paplaniem. Na czwartej NN byliśmy bez dzieciaków tylko dlatego, że chcieliśmy mieć ten wieczór dla siebie, ale na następną NN nie zawachamy się jechać z dzieciakami. Bąćmy ponad to, róbmy swoje nie dajmy pieniaczom pożywki!

Pozdrawiamy

Beata i Zbyszek

[przemek63]

Zostawcie Waliszewskiego w spokoju.To biedny człowiek tylko po Liceum.Podaje się za informatyka.Ma dzieci które trzeba karmić i ubierać w Versacci.Chciał awansować w hierarhii dzięki Nam ale to mu nie wyszło.Jak ma się własną działalnośc i nie ma zleceń od kolegów to tak się zachowuje.Zobaczcie jakich miał zleceniodawców do tej pory i nie trzeba pisać pozwu tylko zawiadomić Prokuraturę.Kto od miecza wojuje ten.............................Dlaczego Roman wycofał się z LPR-u?Bo posłał młode wilki,tylko te wilki to tchórzofretki chyba.Także żadnego pozwu i lepiej nie odpowiadać na głupie teksty LPR-u,To są chorzy ludzie na władzę i nie mają żadnych pomysłów poza agresją i szczekaniem.Pozdrawiam